piątek, 6 lipca 2012

Życie po życiu

Wymyśliłem swoją koncepcję istnienia po śmierci. Zmarły pozostaje w okresie swojego życia, może w nim się dowolnie poruszać w czasie i przestrzeni, ale tylko w przedziale od narodzin do zgonu, rzeczywistość została dla niego zapisana na podobieństwo nagranego materiału filmowego. To, że pozostaje w przeszłości powoduje, że żywi nie mają z nim kontaktu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz