wtorek, 17 listopada 2009

Katolicy chcą umieścić krzyż w polskim godle

Jak czytam w gazecie, środowiska katolickie domagają się umieszczenia symbolu krzyża w godle narodowym i herbach miast. Jeszcze w tym tygodniu taką propozycję skierują do Sejmu i prezydenta. Jest to oczywista odpowiedź na walkę z krzyżami w szkołach. Mi one nigdy krzywdy nie wyrządziły, oczywiście nie pozwoliłbym powiesić krzyża w moim pokoju czy biurze, ale w państwowej szkole lałem na nie grubym siurem. I w temacie bieżących sporów byłem zdania, że lepiej gówna nie ruszać, zdarzyło się gdzieś w innym kraju i fajnie, nie ma potrzeby robić awantury u nas. W sumie nawet w dyskusjach nad tym tematem przewijały się rozwinięcia problemu, sugestie bycia konsekwentnymi i skoro mamy zakazać wieszania krzyży w salach i korytarzach szkolnych, zakażmy też ich obecności na zewnątrz kościołów – nonsens, zbędne bicie piany. Dodajmy również, że oprócz klasycznych symboli religijnych, możemy gdzieniegdzie podziwiać różnego rodzaju twórczość natchnioną wiarą, potrafiącą także mnie, który wolałbym wszelką religię odesłać do skansenów, zgoła ubawić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz